Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okreœlić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce. OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - Troszkę za cicho na końcowym przelotowym..
Przejdz do forum Download Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Album Chat
Klub MX-3 Drivers Forum Strona Główna
Strona główna Grupy Szukaj Użytkownicy Twoje konto Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Troszkę za cicho na końcowym przelotowym..
Autor Wiadomość
Ride2Die 

Pojazd: MX3<3
Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 1
Wysłany: 2011-12-01, 17:07   Troszkę za cicho na końcowym przelotowym..

Witam Wszystkich

Jestem posiadaczem Madzi MX3 1.8 V6. Mam zamontowany w niej przelotowy wydech końcowy i prawdę mówiąc spodziewałem się po nim czegoś więcej, owszem fajnie mruczy ale jak na moje ucho jak na taki silnik troszkę za cicho, chciałbym uzyskać troszeczkę głośniejszy efekt, nie mówie tutaj o "darciu się" gdzie będę słyszany z 2km po prostu chciałbym żeby było troszeczkę głośniej niż jest obecnie i moje pytanie brzmi, jak uzyskać taki efekt? Myślałem nad wycięciem katalizatora i wstawieniem w jego miejsce strumienicy/ruki czy to dało by pożądany efekt?.

Dodam że do tej końcowej przelotówki mam zamontowaną wkładkę, gdyż po jej usunięciu jest znowu stanowczo za głośno.
 
     
XiJaro 
Mechanik



Pojazd: MX-3 K8 93r
Piwa: 5 piwa
Wiek: 40
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 454
Wysłany: 2011-12-01, 17:16   

powiększ otwór we wkładce lub kup na allegro wkładkę z większym otworem
bo to jest silencer żeby wyciszać
_________________
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców,
pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
na prawde...
aż czasami ciężko ich wyprzedzić...
 
     
Face2Face4Race 
Klubowicz
i LoVe My MaDzIa !



Pojazd: Madzia V6
Piwa: 15 piwa
Wiek: 35
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1645
Skąd: .!..d**b..!.
Wysłany: 2011-12-01, 17:27   

Ride2Die, Powiem Ci, że ja u siebie mam wypruty katalizator i seryjny końcowy z tą różnicą, że ma on ucięte fabryczne końcówki i wspawane większe, jakieś 75mm średnica i jak dla mnie na moje ucho efekt jest w sam raz :) Na niskich obrotach autko spokojnie mruczy, jak rajdówka, a jak wchodzi wyżej niż 4.300obr/min zaczyna ryczeć jak wyścigówka rodem z toru, jednak efekt taki najlepiej słyszalny jest pod obciążeniem, kiedy się gna pełną dzidą z gazem w podłodze :) Modyfikacja kata 0.00zł, kawałek nierdzewki na końcówki jakieś grosze kosztuje, zostaje dociąć je i wspawać na tłumik. Polecam :)
_________________
z miłości leczy
...tylko śmierć

_________________
..::MadziaForeVer::..
 
     
KEL 

Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 71
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2011-12-18, 23:36   

a czy to prawda, że usunięcie kata powoduje wzrost spalania?
 
     
kubik 
Administrator
No Mazda, no fun...



Pojazd: MX-3 1,6 '92 -> Accord CL7 Sport '03
Piwa: 6 piwa
Wiek: 33
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 1838
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2011-12-18, 23:51   

...Tak jak wiatraczek w dolocie powoduje wzrost mocy
_________________
KBK Music

Mój Accord CL7 Sport   :)
 
 
     
Face2Face4Race 
Klubowicz
i LoVe My MaDzIa !



Pojazd: Madzia V6
Piwa: 15 piwa
Wiek: 35
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1645
Skąd: .!..d**b..!.
Wysłany: 2011-12-19, 00:01   

kubik napisał/a:
wiatraczek w dolocie


<hahaha> co za głomb to wymyślił...? ale jeszcze większy głomb to montuje w aucie, więc wynalazca nie jest największym głombem świata :D

KEL, Mazda pali tak dużo, że i tak nie zauważysz różnicy <hahaha> a tak serio, to kto Ci takich głupot nagadał? :/ Usunięcie kata powoduje przede wszystkim lekką zmianę barwy dźwięku, poza tym potrafi dodać 2-3KM i popsuć przegląd okresowy ;)
_________________
z miłości leczy
...tylko śmierć

_________________
..::MadziaForeVer::..
 
     
KEL 

Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 71
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2011-12-19, 00:08   

gdzieś kiedyś obiło mi się o uszy z tym katem :D

a moja tymczasem nie pali, bo szukam dla niej serca
ale zastanawiam się co by przy niej pomodzić
może zabiorę jej tego kata hehe
 
     
Face2Face4Race 
Klubowicz
i LoVe My MaDzIa !



Pojazd: Madzia V6
Piwa: 15 piwa
Wiek: 35
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1645
Skąd: .!..d**b..!.
Wysłany: 2011-12-19, 00:12   

KEL, wyjmij go i wypruj w środku i zamontuj, lepszy efekt na moje oko niż wspawanie rurki w jego miejsce :)

p.s. rok temu sprzedałem silnik K8 po generalce, spóźniłeś się :P
_________________
z miłości leczy
...tylko śmierć

_________________
..::MadziaForeVer::..
 
     
KEL 

Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 71
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2011-12-19, 00:20   

pewnie się skuszę na to wyprucie, a potrzebny do tego jakiś specjalistyczny sprzęt czy wystarczy kilka razy o podłogę? :shock:

ja mam swoją wariatkę od marca :) a za ile sprzedałeś K8?
coś mi się wydaję, że chyba szybciej kupię rozbitą z silnikiem niż sam silnik, bo ceny co raz to wyższe chyba sobie krzyczą
 
     
Face2Face4Race 
Klubowicz
i LoVe My MaDzIa !



Pojazd: Madzia V6
Piwa: 15 piwa
Wiek: 35
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1645
Skąd: .!..d**b..!.
Wysłany: 2011-12-19, 00:25   

potrzebujesz następujący przyrząd specjalistyczny: kawał grubej ku*wy RURY <hahaha>

o podłogę lepiej nie, bo pokrzywisz flansze mocujące albo samego kata (puszke) i wtedy dźwięk będzie pierdzącego pawiana zamiast warczącego goryla :P

silnik poszedł (rok temu) za 700PLN z osprzętem, po generalce na nowym rozrządzie, remont głowic itd itd każda śrubka naprawiana była
_________________
z miłości leczy
...tylko śmierć

_________________
..::MadziaForeVer::..
 
     
KEL 

Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 71
Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2011-12-19, 00:51   

<hahaha> i to rurą miałbym rozumiem szperać aż wygrzebię środek?

to ładną promocję zrobiłeś, rezerwuję następny <zly>
 
     
Face2Face4Race 
Klubowicz
i LoVe My MaDzIa !



Pojazd: Madzia V6
Piwa: 15 piwa
Wiek: 35
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1645
Skąd: .!..d**b..!.
Wysłany: 2011-12-19, 05:41   

KEL napisał/a:
rezerwuję następny


Tego co mam teraz nie sprzedam Ci za 700zł :D Bo byłoby taniej niż w JKM'ie :P

KEL napisał/a:
miałbym rozumiem szperać aż wygrzebię środek?


A kto Ci każe szperać czy dłubać? :P Nią trzeba zdrowo napier*alać, żeby wypadła "platyna" ze środka :D Proponuję postawić go w pionie, wsadzić w niego ów rursko i tłuc ile wlezie, aż będzie przelot ;)

p.s. jeśli wypadnie z niego cokolwiek, możesz spróbować to sprzedać w punkcie skupu surowców
_________________
z miłości leczy
...tylko śmierć

_________________
..::MadziaForeVer::..
 
     
Makiaweli 
Mechanik



Pojazd: 1.6 DOHC '97
Piwa: 25 piwa
Wiek: 39
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1658
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-12-19, 08:20   

ja odradzam wykruszanie katalizatora nie rób tego będziesz żałował
zostaw go jak jest

co do spalania może spowodować wzrost ale wiąże się to z inna przyczyną :
zależy od konstrukcji wydechu czyli jak blisko jest lambda zainstalowana boe wywalenie kata może spowodować żę sonda nie będzie wystarczająco dogrzana a to spowoduje wzrost spalania


ale pomijając spalanie to nie ruszaj go bo dzwięk zrobi się masakra i będziesz musiał wstawić coś zamiast kata - strumienica itp.

jeśli już chcesz go ruszać to wstaw sobie sportowy katalizator
ale nie wykruszaj tego co masz

nie każdy wie że nawet taki stary katalizator jest wart ze 200 pln tylko w całości jak wykruszysz to stracisz kasę
 
     
Face2Face4Race 
Klubowicz
i LoVe My MaDzIa !



Pojazd: Madzia V6
Piwa: 15 piwa
Wiek: 35
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1645
Skąd: .!..d**b..!.
Wysłany: 2011-12-19, 13:16   

Marcin ja tam nie czuję różnicy w spalaniu, a po wypruciu kata podobał mi się dźwięk w V'ce :P Sondy w V'ce są dwie, ale raczej nie na tyle blisko, aby sprawiała problemy

Makiaweli napisał/a:
nawet taki stary katalizator jest wart ze 200 pln tylko w całości


W sumie jakby to podsumować to możnaby:
-sprzedać starego kata 200zł
-kupić sportowy kat 300-400zł

wtedy za mniejszą kase będziesz miał sportowego kata, który doda ze 2KM
_________________
z miłości leczy
...tylko śmierć

_________________
..::MadziaForeVer::..
 
     
Makiaweli 
Mechanik



Pojazd: 1.6 DOHC '97
Piwa: 25 piwa
Wiek: 39
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1658
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-12-19, 14:38   

ja mówię że tempperatura sondy zależy od konstrukcji wydechy
a czy w MX-ach nie spadnie to nie wiem

jeśli już kata wywalać to zamienić go na strumienicę bo pusta puszka katalizatora nawet osłabi moc ze względu na dirze zwirowania spalin itp
a dzwięk jest masakra jak dla mnie może w V-ce jest lepiej niż w R4
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Mapa Forum
Style by Kubik & chabas for www.mx-3.pl
Copyright © 2010 - 2017
Nasi partnerzy:





MX-3.com

MX-3 Club Lithuania



stat4u Polityka cookies ciasteczekKBK Music Productions