Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okrelić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce.
OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - Troszkę za cicho na końcowym przelotowym..
Ja wiem, czy aż tak zmieni sie temperatura spalin? Sonda jest przed katalizatorem a temp spalin głównie zalezy od składu mieszanki. Moze prędzej bedzie inna charakterystyka pracy poprzez nadmierne odetkanie, zmieni sie opór wydechu...?
czy się zmniejszy to zależy od tego czy kat zostanie wykruszony czy wstawione zamiast niego coś bo jak zostanie pusta pucha to się pogorszy
bo spaliny dostaną nieprawidłowych zawirowań w środku
a chodzi mi dokładnie o zjawisko falowe i rezonansowe bądź dynamiczne nie pamiętam już dokładnie
kto chce to niech poczyta to się dowie o czym mówię
i zostawienie pustego kata na pewno pogorszy
a co do lambdy to ona jest dość daleko od kata więc raczej nie powinno to wpłynąć na nią
ale to była odpowiedz na usłyszane przez człowieka słowa że spalanie wzrośnie
czyli jest taka możliwość ale nie musi
i nie będzie mu łatwiej oddychać bo spaliny będą bardzo zwalniać w pustym kacie
albo rurka zamiast albo strumienica
najlepiej sportowy katalizator nie kosztuje tak dużo
[ Dodano: 2011-12-19, 20:20 ]
układ wydechowy to nie jest tylko rura od silnika do wydechu
jest to trochę bardziej skomplikowane
panuje przekonanie że dając większą średnicę wydechu zyskamy na mocy
a jak damy za dużą średnicę to wręcz stracimy i to bardzo dużo
Marcin chyba nie bierzesz pod uwagę tego, że to autko ma już jakiś (pewnie 150-230tys km) przebieg, a więc katalizator tam nie jest tak sprawny jak nowy, nie ma takiej przepustowości spalin jak powinien. W takiej sytuacji silnik jest trochę zamulony brakiem prawidłowego przepływu spalin przez katalizator, i jeśli go wykruszysz to będzie lepszy przepływ, choć nadal nie taki, jak mu dała fabryka. Jednak efekt wyprucia katalizatora względem zapchanego wyjdzie moim zdaniem na plus. Co do zawirowań spalin w wydechu to wszystko prawda, jednak ma na to wpływ przede wszystkim kształt katalizatora, jego pojemność oraz miejsce i kształt wejścia i ujścia spalin z niego (najważniejsze).
Podsumowując - wykruszenie kata da Ci lepszy efekt niż zapchany kat. Dźwięk będzie bardziej dudniący na tym odcinku układu wydechowego, ale nie będzie to kosmiczna zmiana, ale też nie minimalna czy nieodczuwalna.
- Natomiast jeśli masz trochę $$$ do poświęcenia w wydech to kup sportowy kat. Da on lepszy efekt niż zapchany seryjny, niż seryjny wykruszony (bo będzie fabryczny, zaprojektowany do tego).
Wszystko zależy od tego, czy masz $$$ Ja nie miałem, więc po prostu wykruszyłem seryjny kat, i też jest ok.
_________________ z miłości leczy
...tylko śmierć
_________________
..::MadziaForeVer::..
Krakusik
Pojazd: Mx-3
Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 19 Skąd: Kraków - Nowa Huta
Wysłany: 2011-12-22, 12:37
nie wiem czy to było ale nie chce mi się czytać całego tematu
w niektórych rocznikach (u mnie tak było) w kolektorach ORI miałem również katalizatory (mowa oczywiście o V6) przy wywaleniu ori kolektorów i zastąpienie ich kolektorami sportowymi głośność wydechu zwrasta jak i oczywiście moc auta...
w przypadku przeróbek katów które nie są w katalizatorze proponuje wyciąć kata i wstawić rurkę o średnicy wydechu da to głośniejszy efekt i odczuwalną różnicę w jeździe jeśli kat był zatkany... modyfikacja na +
Jeśli ktoś nie chce mieć problemów z przeglądem proponuje wyrzucić wszystko z kata i sprzedać a do pustej obudowy od kata wspawać własnie rurkę
strumienice tuningowe (allegrowe do 200 zł) w V6 tylko psują auto lepsza jest zwykła prosta rurka....
_________________ Najszybszy MX w Krakowie i okolicach
strumienice tuningowe (allegrowe do 200 zł) w V6 tylko psują auto lepsza jest zwykła prosta rurka....
Też tak myślę Ale taka jedna jednostka forumowa o nick'u Misiek wolała strumienice Jakoś nie było z niej przyrostu mocy...
Krakusik napisał/a:
w niektórych rocznikach (u mnie tak było) w kolektorach ORI miałem również katalizatory
Pewnie masz egzemplarz z rocznika 1994-1998 czyli po liftingu, tak? Podejrzewam, że miałeś kolektory takie jak Xedos'y mają, z puszką katalizatora. Jeśli się mylę to mnie popraw, bo nie widziałem osobiście takich w MX-3, ale w Xedos'ach owszem. U mnie przed liftem są zwykłe kolektory, więc jeden problem mniej mam
_________________ z miłości leczy
...tylko śmierć
_________________
..::MadziaForeVer::..
Krakusik
Pojazd: Mx-3
Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 19 Skąd: Kraków - Nowa Huta
Wysłany: 2011-12-22, 13:11
mx jest po liftingu to 96r.
u siebie mam KL z 626 z 93r.
u znajomego w mx3 ori k8 po 94 roku było takie samo zastosowanie....
_________________ Najszybszy MX w Krakowie i okolicach
lipcia95
Pojazd: mx3
Wiek: 28 Dołączył: 30 Sie 2013 Posty: 58 Skąd: Mińsk Maz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum