Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okrelić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce.
OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - kopci na niebiesko
witam
3 tyg temu zostałam posiadaczką czerwonej mx3, 1,6 16v,1997r, zaraz po zakupie oddałam auto do mechanika na wymiane rozrządu, pompy i oleju i na ogólne oględziny (bo ja na autach znam sie tak jak mike tyson na robnieniu tipsów)
po odbiorze auta okazało sie że mazda strasznie kopci po odpaleniu tzn odpalam, wszystko jest ok i po ok 30 sek zaczyna kopcić na niebiesko tak że świata nie widać , po około 2-3 minutach przestaje i zakopci tylko w czasie jazdy na wyskich obrotach
dodam tylko że przy zakupie nie kopciła
i teraz co może być przyczyną?? czy jest wlany zły olej?? (mobil 15/40) nie wiem jaki był poprzedni olej bo poprzedni właściciel zgubił kartke i nie pamieta kiedy i jaki wlewał
czy kupiłam kompletną padake
Jeżeli ktoś miał podobne problemy to proszę o pomoc
pozdrawiam
Witamy na forum Wypadałoby się przywitać najpierw w odpowiednim dziale
Co do autka, to generalnie tak gęsty olej nie jest wskazany do tych silników. Powinnaś wlać jakiś półsyntetyk 10w40. Kopci bardzo, tylko czy to przepalony olej, a ubywa go dużo? Jeśli przepala olej w takich ilościach to nie jest za ciekawie, bo remont głowicy, lub wymiana pierścieni to już spory wydatek. Tylko wcale nie musi to być chmurka od oleju
_________________ "Wspomnienia to najważniejsze co nam pozostaje"
od zmiany oleju zrobiłam jakieś 700 km i dzisiaj sprawdzałam olej i wg mnie jest tyle co było, dzisiaj postaram sie nagrać filmik i wrzuce to będzie widać co z tym kopceniem
Jak wyżej: olej mineralny nie jest za dobrym wyborem do tego auta. Lepiej jakiś półsyntetyk 10W-40.
Jeśli na początku nie kopciła, tylko po odbiorze od mechanika, to raczej padaki nie kupiłaś...
Ja bym powalczył z olejem. Jeśli to nie pomoże, to prawdopodobnie remont silnika: głowica, pierścienie itd.
_________________ "Muza bez basu, jest jak sex bez orgazmu"
glaca
Pojazd: mazda
Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 14
Wysłany: 2014-03-07, 09:34
a tak poza tym to moze tez zmien mechanika, jesli ci pozwolil wlac taki olej do takiego auta, ja w swojej tez mam taki problem, jest zimny silnik to kopci ostro, jak sie troche zagrzeje to juz prawie wg, chyba ze wysokie obroty, ale w moim przypadku moga to byc pierscienie lub glowica, bo mi uieka olej i to duzo:(
podstawa w takim wypadku to dokładnie określić ile oleju ubywa i płynu chłodniczego
badaj stan oleju i płynu na zimnym silniku i zrób ok 1000 km wtedy będą jakieś podstawy aby wysnuć wnioski
a jak jeździsz cały czas do odcinki to żaden silnik długo nie wytrzyma
możesz ewentualnie reklamację złożyć u mechanika ale to już twoja decyzja
[ Dodano: 2014-03-07, 09:49 ]
a i olej jaki wlał to masakra zmień na półsyntetyk
glaca
Pojazd: mazda
Dołączył: 23 Sie 2013 Posty: 14
Wysłany: 2014-03-07, 10:24
jesli chodzi o mnie, to plyn chlodniczy mi nie ubywa, wczesniej lecial, ale byla dziurka w chlodnicy, co do oleju to 1000km i litry nie ma a do odcinki nie jezdze wg ;d bo mialem teracze sprzegla zjehana, ale juz dzisiaj bd jezdzil na nowej ;d
co do tego filmiku, to mam tak samo, tylko 2 razy gestrzy dym i wiecej go jest, nie jestem jakims specjalista ale wymien ten olej co masz na 10w40 i zaobserwoj poziom oleju, zapamietaj ile go jest na szabelce i po 1000km sprawdz, wtedy diagnoza bd raczej na pierscienie
po około 700 km jak wczoraj olej sprawdzałam to nie zauważyłam żeby było go mniej, ja sie na autach zbytnio nie znam, mam prawko od roku.Mx3 to moja druga mazda, pierwszą była mazda 323, którą z żalem sprzedałam tylko dlatego, że sie blacha sypała, ale silnik chodził rewelacyjnie, praktycznie przez rok nic w nią nie włożyłam. Każdy mówi że jak coś sie dzieje z autem to najlepiej do mechanika jedź, a tu sie okazuje że z forum sie wiecej rzeczy dowiem niż od mechanika
ten olej o którym mówicie to ten valvoline maxlife 10w40 tak??
Sam jestem posiadaczem kopcącej mx-3 z 1.6 DOHC i stwierdzam co następuje:
- po wymianie oleju zwiększa się kopcenie
- wraz z przejechanymi kilometrami kopcenie maleje, aby znów oliwę wymienić i zacząć kopcenie od nowa
- u mnie kopci tylko poniżej 0 stopni (więc może uszczelniacze)
- z przeczytanych setki postów o remontach jednostki 1.6 DOHC (taką masz? tą mocniejszą?) stwierdzam, że gra nie jest warta świeczki, szczególnie, jeśli oleju dużo nie ubywa
- z moich obserwacji operacja reanimacji tego silnika raczej się nie udaje a koszt ponad 1000 zł części plus robocizna.
Jak na moje srednio wprawne oko na wymianie oleju sie nie skonczy, lepiej dołożyc te 100 zł do remontu i po naprawie dopiero zalac Maxlife. Zresztą oleju musiało ubyc bo widac jak kopci na niebiesko i nie mozliwe zeby po 700 km nic nie zeszło. Ile ubyło ci płynu chłodniczego i ile pali benzy na setke po tych 700 km ?
Mocno śmierdzi olejem? Przy takiej pogodzie jak nie masz kata będzie dymiło okrutnie podczas rozgrzewania silnika Po świeżym odpaleniu nic a po chwili daje mocno, fakt że u mnie na biało bardziej. Może mechanik po prostu sobie kata przywłaszczył z auta?
_________________ "Wspomnienia to najważniejsze co nam pozostaje"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum