Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okrelić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce.
OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - nie odpala, zalewa 1.8 v6
spróbuj odpiąć czujniki tempearatury, przepływke ,przepustnicę może jeszcze krokowy i wtedy odpalić z dużą ilością gazu ( w podłodze )
jak zagada to przegazować trochę dłużej
jak nie to podpinaj kolejno :
- krokowy
- przepustnicę
- czujniki temperatury
- przepływkę
po każdym podpięciu próbuj odpalić ze 2-3 razy
kiedyś w ten sposób mi się udało odpalić po 2 dniach bezskutecznej walki ( a podmieniłem wtedy aparat zapłonowy, pompe paliwa , przepływkę )
myślę że wtedy gdzieś wilgoć weszła i blokowała bo pogoda była taka jak teraz i może u ciebie tez to jest
jak odpali za którymś razem to trzymaj żeby silnik się rozgrzał
A jeździłeś nią? Ile pali? Normalnie pali czy więcej niż zwykle kiedy zdrowa jest?
Sprawdź, zregeneruj aparat zapłonowy - może czujniki położenia wałka rozrządu (Halla) mu siadły i nie w tym momencie daje iskrę, ewentualnie wyreguluj mu zapłon stroboskopem i zobacz czy nadal świece będą mokre.
Szczerze mówiąc wątpię, żeby go przelewał, bo przecież paliwa i tak nie wstrzyknie mu więcej niż na to pozwoli wtryskiwacz. A żebyś wszystkie wtryski miał zwalone to też mało prawdopodobne.
Te aparaty często dają ciała, więc bacznie bym go zbadał.
_________________ z miłości leczy
...tylko śmierć
_________________
..::MadziaForeVer::..
komorniq
Dołączył: 09 Sty 2017 Posty: 3 Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-01-09, 11:49
Najbardziej prawdopodbne jest, że włanie w złym momencie daje iskrę. Może też być problem jak wspomniałe, że elektrozawór od gazu po prostu puszcza LPG razem z benzynš i wtedy nie odpali za chiny ludowe. I to też może być nie zawsze, tylko np po zgaszeniu samochodu na Lpg, i potem próbie odpalenia też na lpg jak jest jeszcze ciepły.
Hej Wszystkim. Mam podobny problem z MX-3, jak ciepła- tak do 4-5 h to pali tylko dotknę kluczyk, jak postoi dłużej muszę kręcić z 5 sekund. Próbowalem przed zgaszeniem przerzucić na benzynę i chodziła na benzynie 5 min, po 9 h dalej musiałem kręcić... sprawdzałem elektrozawór od LPG, jeździłem nawet chwile tylko na benzynie (odpiąłem "+" od sterownika gazu) dalej to samo... Jedyne co zauważyłem podczas jazdy to to, że jak depnę na gaz to czuje wyraźny spadek mocy, mówię tu oczywiście o jeździe na benzynie, na gazie jedzie bez spadku mocy, czuć tak jak by brakowało mu benzyny (coś jak turbo dziura) dzieje się tak już przy 3.5-4 tys... Nie sprawdzałem jeszcze błędów silnika. Świece suchutkie, ładnie dopala lpg, konfiguracje lpg niedawno robiłem, nie ma żadnych błędów. Jakieś sugestie?
Pojazd: K8, m50b25, Ka
Dołączył: 31 Mar 2015 Posty: 51 Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-06-26, 09:58
Podepnę się do tematu.
Od kilku dni auto nie odpala.
Silnik K8 1992r.
Iskra jest, paliwo na wtryskach jest, pompa daje dobre ciśnienie, komputer nie wypluwa żadnych błędów, rozrząd nie przestawiony, kable sprawdzone, świece niedawno wymieniane, immo brak.
Co to mogło tym razem klęknąć? Aparat zapłonowy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum