Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okrelić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce.
OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - OGRZEWANIE problemy
Czy to jest tak w każdej mx-3 ?Jakieś rady oprócz patentu z pończocha z nagrzewincy wyjąłem garść suchych liści resztę wydmuchałem kompresorem Masakra to była a jak jest u Was ?
Ostatnio zmieniony przez lukaszedi87 2011-10-27, 20:17, w całości zmieniany 1 raz
Ja wyczyściłem odkurzaczem cały dolot powietrza do dmuchawy a póżniej od strony maski włożyłem uwaga:) taka szcotka do czyszczenia garnków taki plastikowy druciak i jest spokój
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców,
pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
na prawde...
aż czasami ciężko ich wyprzedzić...
Ja wyczyściłem odkurzaczem cały dolot powietrza do dmuchawy a póżniej od strony maski włożyłem uwaga:) taka szczotka do czyszczenia garnków taki plastikowy druciak i jest spokój
na stałe ? ja narazie mam daną pończochę kupiłem 5 XXL uciąłem stopy i ładnie naciągnąłem na wlot wentylatora może cos da ta podwójna warstaw poł dnia roboty z kompresorem .Zaraz po skończeniu próba rundka po Bytomiu na podszybiu czyściutko a nie tak jak wcześniej pełno liści i paprochów szkoda ze Japońce nie dali tego filtra kabinowego
przez te liście tamtą zimę przejeździłem prawie bez ogrzewania
_________________ Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców,
pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
na prawde...
aż czasami ciężko ich wyprzedzić...
mimo tych wszystkich zabiegów dalej z nawiewów leci letnie powietrze a nie gorące nagrzewnice wydmuchałem kompresorem bez jej wyciągania wszytki liście wyleciały nawiewem chyba wiec co możne być nie tak prosze o pomoc auto ma temperaturę idealna trochę więcej niż polowe na wskaźniku nagrzewnica jest tez gorąca jak włożyłem tam rękę przez te trójkątne wejście co idzie ta rura od wentylatora proszę o pomoc bo ida mrozy tak się jeździć nie da
RB napisał/a:
Nie przejmuj się ja już przywykłem ja u siebie też ten temat przerabiałem na grzewnica wymieniana dwa razy i nadal zimno jak cholera nie mam już i ja zdrowia do tego pocieszam się że w 323f mam super ogrzewanie i po 10minutach mogę w samych slipach jechać więc chyba żółtą w zimę bezie odpoczywać:)
to nei rozumiem kumpel ma tez mx3 taka jak ja taki sam silnik i wogole wszytko to samo to on po 10 minutach jazdy ma gorące z nawiewu a u mnie zimne leci nie mam tak dobrze jak ty bo nie mam drugiego auta jak dam na jedynkę na nawiewie to po przykładowo 15 minutach jazdy leci cieple ale jak dam juz na 2 i wyżej to leci zimne na naecie wyczytalem ze nagrzewnica będzie zawalona kamieniem i syfem wtedy płyn wolniej przez nia przepływa co o tym sadzicie?
w mx-ie będzie zawsze zimniej bo bagażnik też musi się ogrzać a to już robi się spora przestrzeń .
jak kupiłem mazdę to z nawiewu leciało gorąco że można było się oparzyć , mówię poważnie ale teraz już jest słabiej myślę że nagrzewnica może się zapychać albo pompa wody daje mniejszy przepływ
może kiedyś zbadam temat dokładniej ale póki co to u mnie grzeje dość dobrze choć było lepiej
co do zdjęć to nie mam bo tego akurat nie robiłem podczas zdejmowania mam tylko ze trzy podobne do tego które wstawiłem i słabej jakości bo telefonem robione
ale jak ktoś będzie potrzebował to mogę jakąś małą instrukcję zrobić
tylko że do zdjęcia wentylatora dmychawy nie trzeba deski zdejmować
jest wtedy więcej wyginania ciała bo cięzki dostęp ale da radę a zdjęcie deski to też jest jakieś 3 godziny roboty jak nie więcej
[ Dodano: 2011-10-27, 19:23 ] lukaszedi87,
tak jak wyżej napisałem zgadzam się z tym bo wolniej płynie i jest go automatycznie mniej więc mniej ciepła dostarczane
[ Dodano: 2011-10-27, 19:26 ]
a Robert mówisz że wymieniałeś ale na nówki czy używki
jak zamiennik to czy tyle samo mnie jwiecej żeberek itp.
tylko że do zdjęcia wentylatora dmychawy nie trzeba deski zdejmować
tyle to ja wiem ze nie trzeba dechy ściągać żeby wentylator dmuchawy wyjąc bo jak wyżej piałem to właśnie już go wyjąłem wyczysciłem założyłem pończochę liście które były na nagrzewnicy wciągnąłem odkurzaczem a resztę przedmuchałem powietrzem pod ciśnieniem z kompresora
Nie wiem czy zalanie octem układu cos da chyba silnikowi sie nic nie stanie od tego potem by się parę razy woda destylowana wypłukało i zalało płynem jak to nic nie da to trzeba będzie ja wyjąc a jak pisał Robert to nie da się wyjąc nagrzewnicy bez wyjęcia dechy miejsce na ta wyjmowanie mam tylko jest problem ze dziennie auto potrzebuje a co jak sie nie wyrobie i czym do roboty pojadę klapkę ciepło zimno juz wyeliminowałem sprawdząłme czy zamyka sie cał i czy się otwiera i chodzi bez zarzutu
doczytałem ze warto nagrzewnice zalać czarnym domestosem podobno to bardzo dobry odkamieniacz
Makiaweli napisał/a:
jak będziesz potrzebował to mogę jakąś małą instrukcję zrobić tylko nie wiem jaką masz deskę bo ja poliftową
jak coś to pisz się zrobi małą fotorelację z dwoma zdjęciami he he he
Moja Madzia tez jest po lift okrogłe kratki nawiewów samjzu nie wiem co z tym zrobic spróbuje z tym wężem ogrodowym i domestosem tak z innej beczki kumple ma stara astre 1 a ogrzewanie w niej jest igiełka chwila moment i jest ciepluto a jak tem dojdzie do 90 to juz taki ukrop leci z kratek ze reki nie da się trzymać
Jak to nic nie da te moje płukanie to rozbiore deche i to wymontuje dałem rade sa skrzynie wymienić to i z tym sobie poradzę
[ Dodano: 2011-10-28, 19:22 ]
Dziś sprawdziłem węże i co sie okazało jeden goracy ze nie da sie dotknąć a drugi taki sobie czyli wniosek taki ze nagrzewnica nie ma za bardzo przepływu jutro lukanie domestosem
[ Dodano: 2011-10-31, 17:41 ]
jestem dwa dni po płukaniu nagrzewnicy weżem ogrodowym potem zalałem ją odkamieniaczem cylit na jakieś 20 minut znowu wąż ogrodowy i płukałem ogrzewanie sie poprawiło i to bardzo w koncu leci gorące z nawiewów
wyszła inna usterka uszkodzona chłodnica ale temu tez juz dałem rade wstawiona z 626 pasuje idealnie
No ja mam dokładnie ten sam problem w jednej i drugiej Madzi zimno jak diabli. Mam wersję przedliftową.. Czyli podsumowując krok po kroku co zrobić? I co sądzicie o dodatkowych "farelkach" które można kupić np. na alledrogo schować powiedzmy pod siedzenia i na stałe na 12V spiąć ?
_________________ Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu
mi jeszcze grzeje ale już słabiej niż jak ją kupiłem też cały czas myślę żeby przeczyścić
najlepiej byłoby ją wyjąć i do zera odkamienić ale za dużo roboty
ale chyba się za to zabiorę
w ogóle się zastanawiam jakby tak jakiś środek wlać do układu chłodzenia żeby cały przeczyścić ( wiem że to głupota ) ale jaki czysty by wtedy był he he
a muszę poszukać czy nie ma jakiś preparatów specjalistycznych do tego
efekt lepszy był po zamontowaniu nowej chłodniczki tej co przejmuje ciepło od płynu chłodzącego i przekazuje w nawiewy, tuż po wymianie 3minuty i było gorąco w środku aż się wytrzymać nie dało, a teraz znowu coraz słabiej daje.
stara chłodniczka była cała zapchana do tego stopnia, że ciągle leciało błoto i nie dało się tego wypłukać do końca, musiałem kupić drugą
_________________ z miłości leczy
...tylko śmierć
_________________
..::MadziaForeVer::..
witam mam podobny problem w samochodzie zimno strasznie , wogole nie grzeje , uklad odpowietrzony, termostat wymieniony przed zima, zalany nowym plynem temperatura silnika ok, podejrzewam nagrzewnice tylko nie wiem jak sie do tego zabrac ? jak ja wyjac , deske rozebrac , czy moze da sie cos zrobic nie wyjmujac jej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum