Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okreœlić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce. OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - OGRZEWANIE problemy
Przejdz do forum Download Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Album Chat
Klub MX-3 Drivers Forum Strona Główna
Strona główna Grupy Szukaj Użytkownicy Twoje konto Statystyki Rejestracja Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
OGRZEWANIE problemy
Autor Wiadomość
lukaszedi87 


Pojazd: MX-3 1.6 DOHC 1994
Wiek: 37
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 38
Skąd: Bytom
Wysłany: 2011-10-22, 19:56   OGRZEWANIE problemy

Czy to jest tak w każdej mx-3 ?Jakieś rady oprócz patentu z pończocha z nagrzewincy wyjąłem garść suchych liści resztę wydmuchałem kompresorem Masakra to była a jak jest u Was ?
Ostatnio zmieniony przez lukaszedi87 2011-10-27, 20:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
kubik 
Administrator
No Mazda, no fun...



Pojazd: MX-3 1,6 '92 -> Accord CL7 Sport '03
Piwa: 6 piwa
Wiek: 33
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 1838
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2011-10-22, 20:05   

Tak samo
_________________
KBK Music

Mój Accord CL7 Sport   :)
 
 
     
XiJaro 
Mechanik



Pojazd: MX-3 K8 93r
Piwa: 5 piwa
Wiek: 40
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 454
Wysłany: 2011-10-22, 20:10   

Ja wyczyściłem odkurzaczem cały dolot powietrza do dmuchawy a póżniej od strony maski włożyłem uwaga:) taka szcotka do czyszczenia garnków taki plastikowy druciak :) i jest spokój :)
_________________
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców,
pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
na prawde...
aż czasami ciężko ich wyprzedzić...
 
     
lukaszedi87 


Pojazd: MX-3 1.6 DOHC 1994
Wiek: 37
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 38
Skąd: Bytom
Wysłany: 2011-10-22, 21:33   

XiJaro napisał/a:
Ja wyczyściłem odkurzaczem cały dolot powietrza do dmuchawy a póżniej od strony maski włożyłem uwaga:) taka szczotka do czyszczenia garnków taki plastikowy druciak :) i jest spokój :)

na stałe ? ja narazie mam daną pończochę kupiłem 5 XXL uciąłem stopy i ładnie naciągnąłem na wlot wentylatora może cos da ta podwójna warstaw poł dnia roboty z kompresorem .Zaraz po skończeniu próba rundka po Bytomiu na podszybiu czyściutko a nie tak jak wcześniej pełno liści i paprochów szkoda ze Japońce nie dali tego filtra kabinowego
przez te liście tamtą zimę przejeździłem prawie bez ogrzewania
 
     
XiJaro 
Mechanik



Pojazd: MX-3 K8 93r
Piwa: 5 piwa
Wiek: 40
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 454
Wysłany: 2011-10-23, 00:46   

tak na stałe
_________________
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców,
pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi...
na prawde...
aż czasami ciężko ich wyprzedzić...
 
     
lukaszedi87 


Pojazd: MX-3 1.6 DOHC 1994
Wiek: 37
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 38
Skąd: Bytom
Wysłany: 2011-10-27, 18:43   

mimo tych wszystkich zabiegów dalej z nawiewów leci letnie powietrze a nie gorące nagrzewnice wydmuchałem kompresorem bez jej wyciągania wszytki liście wyleciały nawiewem chyba wiec co możne być nie tak prosze o pomoc auto ma temperaturę idealna trochę więcej niż polowe na wskaźniku nagrzewnica jest tez gorąca jak włożyłem tam rękę przez te trójkątne wejście co idzie ta rura od wentylatora proszę o pomoc bo ida mrozy tak się jeździć nie da

RB napisał/a:
Nie przejmuj się ja już przywykłem ja u siebie też ten temat przerabiałem na grzewnica wymieniana dwa razy i nadal zimno jak cholera nie mam już i ja zdrowia do tego pocieszam się że w 323f mam super ogrzewanie i po 10minutach mogę w samych slipach jechać więc chyba żółtą w zimę bezie odpoczywać:)

to nei rozumiem kumpel ma tez mx3 taka jak ja taki sam silnik i wogole wszytko to samo to on po 10 minutach jazdy ma gorące z nawiewu a u mnie zimne leci nie mam tak dobrze jak ty bo nie mam drugiego auta jak dam na jedynkę na nawiewie to po przykładowo 15 minutach jazdy leci cieple ale jak dam juz na 2 i wyżej to leci zimne na naecie wyczytalem ze nagrzewnica będzie zawalona kamieniem i syfem wtedy płyn wolniej przez nia przepływa co o tym sadzicie?
 
     
Makiaweli 
Mechanik



Pojazd: 1.6 DOHC '97
Piwa: 25 piwa
Wiek: 39
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1658
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-10-27, 19:21   

w mx-ie będzie zawsze zimniej bo bagażnik też musi się ogrzać a to już robi się spora przestrzeń .
jak kupiłem mazdę to z nawiewu leciało gorąco że można było się oparzyć , mówię poważnie ale teraz już jest słabiej myślę że nagrzewnica może się zapychać albo pompa wody daje mniejszy przepływ
może kiedyś zbadam temat dokładniej ale póki co to u mnie grzeje dość dobrze choć było lepiej

co do zdjęć to nie mam bo tego akurat nie robiłem podczas zdejmowania mam tylko ze trzy podobne do tego które wstawiłem i słabej jakości bo telefonem robione

ale jak ktoś będzie potrzebował to mogę jakąś małą instrukcję zrobić
tylko że do zdjęcia wentylatora dmychawy nie trzeba deski zdejmować
jest wtedy więcej wyginania ciała bo cięzki dostęp ale da radę a zdjęcie deski to też jest jakieś 3 godziny roboty jak nie więcej

[ Dodano: 2011-10-27, 19:23 ]
lukaszedi87,
tak jak wyżej napisałem zgadzam się z tym bo wolniej płynie i jest go automatycznie mniej więc mniej ciepła dostarczane

[ Dodano: 2011-10-27, 19:26 ]
a Robert mówisz że wymieniałeś ale na nówki czy używki ??
jak zamiennik to czy tyle samo mnie jwiecej żeberek itp. ??
 
     
lukaszedi87 


Pojazd: MX-3 1.6 DOHC 1994
Wiek: 37
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 38
Skąd: Bytom
Wysłany: 2011-10-27, 19:29   

Makiaweli napisał/a:
tylko że do zdjęcia wentylatora dmychawy nie trzeba deski zdejmować

tyle to ja wiem ze nie trzeba dechy ściągać żeby wentylator dmuchawy wyjąc bo jak wyżej piałem to właśnie już go wyjąłem wyczysciłem założyłem pończochę liście które były na nagrzewnicy wciągnąłem odkurzaczem a resztę przedmuchałem powietrzem pod ciśnieniem z kompresora

Nie wiem czy zalanie octem układu cos da chyba silnikowi sie nic nie stanie od tego potem by się parę razy woda destylowana wypłukało i zalało płynem jak to nic nie da to trzeba będzie ja wyjąc a jak pisał Robert to nie da się wyjąc nagrzewnicy bez wyjęcia dechy miejsce na ta wyjmowanie mam tylko jest problem ze dziennie auto potrzebuje a co jak sie nie wyrobie i czym do roboty pojadę klapkę ciepło zimno juz wyeliminowałem sprawdząłme czy zamyka sie cał i czy się otwiera i chodzi bez zarzutu
doczytałem ze warto nagrzewnice zalać czarnym domestosem podobno to bardzo dobry odkamieniacz

Makiaweli napisał/a:

jak będziesz potrzebował to mogę jakąś małą instrukcję zrobić tylko nie wiem jaką masz deskę bo ja poliftową
jak coś to pisz się zrobi małą fotorelację z dwoma zdjęciami he he he :P :P :P

Moja Madzia tez jest po lift okrogłe kratki nawiewów samjzu nie wiem co z tym zrobic spróbuje z tym wężem ogrodowym i domestosem tak z innej beczki kumple ma stara astre 1 a ogrzewanie w niej jest igiełka chwila moment i jest ciepluto a jak tem dojdzie do 90 to juz taki ukrop leci z kratek ze reki nie da się trzymać
Jak to nic nie da te moje płukanie to rozbiore deche i to wymontuje dałem rade sa skrzynie wymienić to i z tym sobie poradzę

[ Dodano: 2011-10-28, 19:22 ]
Dziś sprawdziłem węże i co sie okazało jeden goracy ze nie da sie dotknąć a drugi taki sobie czyli wniosek taki ze nagrzewnica nie ma za bardzo przepływu jutro lukanie domestosem

[ Dodano: 2011-10-31, 17:41 ]
jestem dwa dni po płukaniu nagrzewnicy weżem ogrodowym potem zalałem ją odkamieniaczem cylit na jakieś 20 minut znowu wąż ogrodowy i płukałem ogrzewanie sie poprawiło i to bardzo w koncu leci gorące z nawiewów
wyszła inna usterka uszkodzona chłodnica ale temu tez juz dałem rade wstawiona z 626 pasuje idealnie
 
     
Paco 
Klubowicz
Moc Endorfiny...



Pojazd: MX-3 1.8 DOHC BP '91/95r oraz RX-8, M2 :)
Wiek: 41
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 358
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2011-11-01, 10:19   

Nad wyraz cenne wskazówki... ja na razie w obydwu autach nie mam tego problemu aczkolwiek to pewnie kwestia czasu :P
_________________
 
 
     
dividi44 


Pojazd: MX-3 1,6 16V oraz MX-3 1,6 16V (czarna)
Wiek: 32
Dołączył: 28 Kwi 2011
Posty: 94
Skąd: Lublin/Kraśnik
Wysłany: 2011-11-15, 00:51   

No ja mam dokładnie ten sam problem w jednej i drugiej Madzi zimno jak diabli. Mam wersję przedliftową.. Czyli podsumowując krok po kroku co zrobić? I co sądzicie o dodatkowych "farelkach" które można kupić np. na alledrogo schować powiedzmy pod siedzenia i na stałe na 12V spiąć ?
_________________
Kto chce szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu ;)
 
     
presco 
Moderator



Pojazd: Mitsu Space Star 1.2 CVT
Piwa: 10 piwa
Wiek: 36
Dołączył: 10 Lut 2011
Posty: 1057
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2011-11-15, 08:00   

farelki olej napraw ogrzewanie w mazdzie. Ja mam polift jak daje ogrzewanie na połowe i wentylator na 2-3 w aucie ciepło az miło :D
_________________

 
 
     
Makiaweli 
Mechanik



Pojazd: 1.6 DOHC '97
Piwa: 25 piwa
Wiek: 39
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1658
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-11-15, 08:34   

mi jeszcze grzeje ale już słabiej niż jak ją kupiłem też cały czas myślę żeby przeczyścić

najlepiej byłoby ją wyjąć i do zera odkamienić ale za dużo roboty
ale chyba się za to zabiorę
w ogóle się zastanawiam jakby tak jakiś środek wlać do układu chłodzenia żeby cały przeczyścić ( wiem że to głupota ) ale jaki czysty by wtedy był he he
a muszę poszukać czy nie ma jakiś preparatów specjalistycznych do tego
 
     
Face2Face4Race 
Klubowicz
i LoVe My MaDzIa !



Pojazd: Madzia V6
Piwa: 15 piwa
Wiek: 35
Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1645
Skąd: .!..d**b..!.
Wysłany: 2011-11-15, 13:17   

miałem ten sam problem u siebie

efekt lepszy był po zamontowaniu nowej chłodniczki tej co przejmuje ciepło od płynu chłodzącego i przekazuje w nawiewy, tuż po wymianie 3minuty i było gorąco w środku aż się wytrzymać nie dało, a teraz znowu coraz słabiej daje.

stara chłodniczka była cała zapchana do tego stopnia, że ciągle leciało błoto i nie dało się tego wypłukać do końca, musiałem kupić drugą
_________________
z miłości leczy
...tylko śmierć

_________________
..::MadziaForeVer::..
 
     
PasoZyd 

Pojazd: Mx3 1.8 V6
Wiek: 38
Dołączył: 26 Lut 2012
Posty: 5
Wysłany: 2012-12-30, 11:21   

witam mam podobny problem w samochodzie zimno strasznie , wogole nie grzeje , uklad odpowietrzony, termostat wymieniony przed zima, zalany nowym plynem temperatura silnika ok, podejrzewam nagrzewnice tylko nie wiem jak sie do tego zabrac ? jak ja wyjac , deske rozebrac , czy moze da sie cos zrobic nie wyjmujac jej ??
 
     
Makiaweli 
Mechanik



Pojazd: 1.6 DOHC '97
Piwa: 25 piwa
Wiek: 39
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 1658
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-12-30, 15:26   

niestety żeby wymienić nagrzewnicę trzeba całą deskę zdejmować
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Mapa Forum
Style by Kubik & chabas for www.mx-3.pl
Copyright © 2010 - 2017
Nasi partnerzy:





MX-3.com

MX-3 Club Lithuania



stat4u Polityka cookies ciasteczekKBK Music Productions