Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okrelić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce.
OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - Polerowanie starego lakieru - jak przywrócić dawny kolor?
Wysłany: 2011-02-25, 20:50 Polerowanie starego lakieru - jak przywrócić dawny kolor?
Mój mx nie jest już nowy, a lakier niestety już matowy do tego auto nie jest garażowane... Potrzebuję porady kogoś, kto już to robił, jakiej pasty użyć do konkretnej polerki lakieru? Pasta Tempo sie nie nadaje, mleczka też... Wiem że trzeba poświęcić na to czas, ale potrzebuję porady kogoś, komu udało się przywrócić jakies do kultury. Pomoże ktoś?
No roboty jest straaaasznie dużo, jeśli masz polerkę to ułatwi sprawę ale to i tak strasznie długo schodzi. Ja jak kupiłem mazde to przejechałem raz pasta
no a pozniej w lecie po umyciu samochodu zawsze mleczkiem koloryzujacym nacieram i swieci sie jak psu jaja, tylko ze ja do czarnego to musze miec cierpliwosc ;d
Pojazd: Była mx3 jest bmw 320i 2.0 150koni:)
Wiek: 31 Dołączył: 14 Sie 2010 Posty: 353 Skąd: warszawa
Wysłany: 2011-02-26, 10:57
Tempo pasta jest dobra nie gadaj, tylko że jak ją nakładasz to musisz poczekac chwilkę, inną szmatką rozsmarowujesz a drugą trzesz energicznie. Ja w wakacje zrobiłem tak ale tylko przednią maskę i mi ręce wysiadły bo to z całej niemal że siły trzeba trzeć ale efekt był.
Do szlifierki kątowej jest specjalny przyrząd tylko jak nie masz o tym pojęcia to możesz lakier spalić w danym miejscu.
Ja u siebie znalazłem lakiernika, znajomy znajomego i mi za grosze odmaluje profesjonalnie mazdę.
Ze tak pozwolę sobie zapytać, przy zmianie koloru na inny trzeba całą karoserię pomalować (od srodka i od zewnątrz) ? czy można tylko od zewnątrz pomalować? bo jakbym miał malować to albo na czarna perła albo na taki co mam tylko taka bardziej wisnia perłowa.Jak mówicie?
Pełno poradników itp jak używać polerki... Szlifierka kątowa nie nadaje się do polerowania samochodu... Nie ten zakres obrotów....
Potrzebne jest kilka rodzajów past i mat polerujących, zaczynając od zlikwidowania rys, aż do wypolerowania....
Szymek jeśli chcesz to można tylko z zewnątrz pomalować ale to nie ma sensu... wewnątrz będziesz mieć stary kolor np na drzwiach, progach i wszędzie tam gdzies przeswituje lakier... Jak już coś robić to porządnie... Moja powoli też się szykuje do malowania
Ja do odswieznia lakieru uzywam wosku koloryzującego SONAX , fajny efekt, po 1 nadaje głebszy kolor a po 2 połysk . ale oczywiście nie ma to jak poządna przecierka u lakiernika, potem wosk i auto jak z fabtyki.
I tak pewnie silnika nie będziesz wyciągać żeby pomalować komorę więc teraz oglądnij samochód gdzie widać lakier po otwarciu dżwi itp i tam trzeba pomalować.. zresztą później i tak ci nikt tego samochodu nie kupi jak zmienisz kolor z czerwonego na jakiś inny, a po drugie tak jak pisałeś nikt ci tego nie zrobi profesjonalnie po kosztach
Pojazd: Była mx3 jest bmw 320i 2.0 150koni:)
Wiek: 31 Dołączył: 14 Sie 2010 Posty: 353 Skąd: warszawa
Wysłany: 2011-02-26, 15:03
Tzn, już ustaliłem że:
1.Albo bedzie pomalowany przód bo własnie tam mam takie białe kropeczki co bardzo mnie irytuje no i zderzak obtarłem. I to by było malowane na taki sam kolor.
2.Albo bym całe auto pomalował na kolor wiśniowy taka perłę wtedy nie było by widać takiej dużej róznicy w tych nawet szczelinach że jest inny kolor.
Co do fachowca to on zajmuje się takimi sprawami ma warsztat odpowiedni piec w nim i mógłby w każdej chwili pomalować, mojemu koledze malował przednią maskę kolor srebrny metalik i 150zł go wyniosło ze wszystkim. A jakość super tak jak byłoby z salonu
Ogólnie z Mazdą nie jest źle tylko jak wczesniej wspomniałem najgorszy zderzak i maska bo ma te kropki a tak poza tym tył boki dach bez wiekszych oznak rys. Mam czas na zastanowienie się
Pojazd: Była mx3 jest bmw 320i 2.0 150koni:)
Wiek: 31 Dołączył: 14 Sie 2010 Posty: 353 Skąd: warszawa
Wysłany: 2011-02-26, 20:29
Ja sie nie znam dobrze... Ale malowac moze nawet jak jest -30stopni na dworze, nie musi byc ciepło aby lakier mógł uschnąć. Słuchaj, ja mieszkam w takim rejonie że jest 40lat za murzynami...i nie ma tak jak w wiekszych miastach ze lakiernikow jest duzo i co drugi to drozszy. Ten facet ma zwykły warsztat i gadając z nim wspomnial mi o piecu, w innych warsztatach tego nie mają i co z tego lakieru potem ktory byl naniesiony na zimną blache i ktory zamiast uschniecia to zamarzł?.. Z tego co wiem pomalowanie samej podkładki pod zderzak 200zł..a tutaj maska za 150zl i niczym sie nie różni od typa ktory za 500zl pomalował. Facet sie nie drozy i ma kase bo ma wielu klientów, u niego zawsze całe podworko samochodow a u innych 2,3 auta...
U mnie kolega robi tylko i wyłacznie na kosmetykach tej firmy
link-http://moto.allegro.pl/3m-zestaw-polerski-dla-profesionalistow-polecam-i1472242703.html
_________________ „Jesteśmy tym, co o sobie myślimy. Wszystko, czym jesteśmy, wynika z naszych myśli. Naszymi myślami tworzymy świat"
KEL
Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 71 Skąd: Przemyśl
Wysłany: 2011-04-06, 16:29
ja dzisiaj wypolerowałem całą Madzię pastą Tempo i jestem zadowolony z efektu
mikro ryski już były zanim ją kupiłem, więc nie przejmuję się tym wcale, a tanim kosztem w 2h upiększyłem maleństwo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
do tego auto nie jest garażowane... Potrzebuję porady kogoś, kto już to robił, jakiej pasty użyć do konkretnej polerki lakieru? Pasta Tempo sie nie nadaje, mleczka też... Wiem że trzeba poświęcić na to czas, ale potrzebuję porady kogoś, komu udało się przywrócić jakies do kultury. Pomoże ktoś?
ale efekt był.
![;]](../images/smiles/icon_smile2.gif ";]"){kind=icon}
