Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat

RB · Wysłany: 2011-08-10, 22:01 **Co myślicie o foliowaniu całego auta?**

Ostatnio natrafiłem na temat całościowego oklejania zamiast lakierowania i ciekawi mnie wasza opinia, szczególnie jeśli ktoś miał styczność. Wygląda, że ma to parę plusów, pewnie jest też tańsze od lakierowania i tańsze w usuwaniu szkód i utrzymaniu. No i można uzyskać ciekawe efekty, jak choćby mat (no nie znam się, może w lakierowaniu jest tak samo

).

Luknijcie choćby na galerie jednej firmy: http://zmianakoloruauta.p...du-galeria.html

Na tym forum wypowiada się na temat ktoś kto takie coś wykonuje: http://www.forumsamochodo...mat-vt22240.htm

Paco · Wysłany: 2011-08-10, 22:27

Ja w przyszłości planuje zafoliować przedni błotnik - jakaś grafika, motyw... coś podobnego jak ma grzesiu z ms.pl na swojej MX-5. Może w kolejnym sezonie jak zrobię czarną Madzie na tip-top

chabas · Wysłany: 2011-08-10, 22:52

Moj znajomy ma firme, ktora sie tym zajmuje... W momencie kiedy samochod jest czysty nie widac nawet roznicy w kolorze (ma tylko maske obklejona)... Niestety folia ta strasznie przyciaga kurz.... Po paru dniach lakier dalej jest ladny, natomiast maska juz cala usyfiona...

Makiaweli · Wysłany: 2011-08-11, 07:47

Ja ostatnio widziałem Audi Q7 albo tego typu samochód nie pamiętam dokładnie
Cały był oklejony w imitację Carbon-u , wyglądało to naprawdę zajebiś...e .
Tańsze oklejanie jest ale :
-oklejenie całego samochodu to od 2500 pln w górę
- malowanie można zrobić też za 3000 pln ( porządnie pomalowany to raczej 4000 lub 5000)

Może niech się wypowie jakiś użytkownik tego
Jak to jest odpornością na zadrapania i tego typu rzeczy

A wiem że żeby okleić samochód to lakier musi być w dobrym stanie i bez rdzy.
Bo inaczej to wszystko będzie widać pod folią a wtedy efekt jest raczej śmieszny niż zachwycający.
A oklejanie jednego elementu jest cenowo podobne do malowanie ale za to ma to taki plus że gdy nam się przestanie podobać zrywamy folię i znowu mamy pierwotny kolor.
Oraz okleina ma więcej możliwości kolorów i różnego rodzaju grafik

Borek · Wysłany: 2011-08-11, 09:06

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewforum.php?f=70
Tutaj można popatrzeć na projekty firmy detalingowej Anmar. Profesjonalna robota. Rozmawiałem z nimi nt. oklejenia samochodu - cena w okolicach 5000 i więcej, zależy od auta. A wygląda to super. Co ciekawe pod wpływem słońca na oklejonym aucie znikają wszystkie mikro ryski, które na lakierze widać pod słońce. Niedawno w Pradze widziałem BMW M3 nowe oklejone na czarny mat i wyglądało rewelacyjnie. Gdyby okleić mazdę na biały mat do tego białe felgi <spoko>

Makiaweli · Wysłany: 2011-08-11, 11:13

no właśnie oklejenie w profesjonalnej firmie to koszt ten sam co nowego lakieru

ale jak taka folia się sprawuje po latach
zadrapania , ryski itp
czy od słońca nie blaknie
jest to jakaś alternatywa ale za mało jest jeszcze o niej wiadomo
bo wywalić 5000 żeby np. za 4 lata zrywać całą folię bo się zniszczy

Borek · Wysłany: 2011-08-11, 12:26

Trwałość takiej folii to 6 - 8 lat, może i nawet trochę więcej. To wszystko zależy od tego jak ktoś dba o auto ( częste mycie płynem do garów wiadomo że zajedzie folię), ile jeźdz, czy parkuje pod chmurką, czy w garażu. Na trwałość takiej folii ma wpływ wiele czynników. Generalnie przeszło mi przez myśl foliowanie, ale dobrze zadbany lakier myślę, że wytrzyma więcej niż folia, nawet konserwowana itp.
Samo oklejenie maski folią karbonową jak się dowiadywałem to koszt ok. 600 zł, z tym że folia karbonowa maskuje wszystkie odpryski, tzn. nie wymaga szpachlowania odprysków, natomiast inne folie tak i koszt wzrasta. Osobiście uważam, że lepiej wydać kasę na porządnie położony kilku warstwowy lakier.

Makiaweli · Wysłany: 2011-08-11, 14:27

lakier wiadomo że wytrzyma dłużej
wystarczy popatrzeć na samochody które mają 15 - 20 lat a jak ktoś dbał to seryiny lakier jest w świetnej kondycji

Stanik · Wysłany: 2011-08-15, 12:20

u mnie w Szczecinie jest ponoc jedna z najleszych firm oklejajacych.plusy?ochrona lakieru na drobne zarysowania, koszt slyszalem, ze od 2000zl sie zaczyna, wiadomo wszystko zalezy od wielkosci auta i od ksztaltu samochodu,po sciagnieciu foli, na karoserii nie ma zadnych przebarwien po kleju, ani nie ma samego kleju na karoserii.co do odklejania, to jak robila to pozadna firma, to nie ma sie co martwic odklejajaca folia, bo tego nie bedzie;)

Mrowa · Pojazd: MX3 Wiek: 35 Dołączył: 20 Sie 2010 Posty: 196

ja od niedawna pracuje w agencji reklamowej która raczkuje właśnie z oklejaniem samochodów i radze jeśli ktoś chce sobie okleić samochód to niech pyta o firmę foli jakiej używają bo jest kilka dobrych firm a reszta jest nie warta uwagi

SponeR · Wysłany: 2011-08-16, 22:37

olejcie carbon
chyba że będzie to prawdziwy carbon :]
lepiej trysnąć fabryczny kolor na nowo za 2000