Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okrelić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce.
OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - Kupuje mazde mx-3 - na co patrzeć
Wysłany: 2013-10-21, 10:24 Kupuje mazde mx-3 - na co patrzeć
Witam
Jestem nowy na forum i przymierzam się do kupna mazdy mx-3 1.6 i najlepiej 107 km. Moje pytanie to na co szczególnie zwrócić uwage przy kupnie takiej madzi? Chce żeby koniecznie byłą w gazie. Robienie blacharki się nie boję , najgorzej jak mi w silniku coś sie zepsuje to bede musiał odwiedzić mechanika i koszty mnie zjedzą.
Ja Ci polece wziąść sprzedawce z zaskoczenia, żeby odpalał zimne auto przy Tobie, będzie można zdiagnozować już co nie co z odpalaniem, czy na zimnym zawory nie zaśpiewają, czy olejem nie zadymi, bo jak się umówisz na konkretną godzine, autko będzie z zewnątrz rewelka to możesz wpaść na ciepłe jak ja... Nie popełnij mojego błędu Zawsze przed kupnem możesz zaznaczyć, że dla pewności chcesz na diagnostyke przez Ciebie wybraną
Głownie pacz na rdze to największy problem w mazdach z tego roku , potem przeguby ,zawiecha czy nic nie puka , amory czy nie ciekną mają gumy itp. Silnik czy nie kopci zwłaszcza na niebiesko . Takie pierdołk z elektryki jak szyby itp. to lubi się sypnąć
No i najważniejsze ile ma już gaz jak 5 lat to przebieg jazdy na gazie z reguły jest wyszy niż 100-150 tys a to powoduje ze pierścienie zawory mogą być już niezłe zużyte
A ja dodam że trzaba patrzeć niestety na wszystko Jeśli się nie znasz za dobrze, to weź znajomego czy kogoś z rodziny co bardziej ogarnia temat i obejrzyjcie całe auto gdzie tylko się da. Powodzenia w zakupie
_________________ "Wspomnienia to najważniejsze co nam pozostaje"
Ile masz kasy na mx-3 przeznaczone jak się nie boisz walki z rdzą mogę Ci sprzedać hehe
Chcę przeznaczyć maks 4000zł. Walki z rdzą sie nie obawiam jednak nie mam jescze aż takiego doświadczenia w tym , więc spowdziewać się moge że po kupnie auta przez następny rok mogę ją znienawidzić. Akurat niedawno kupiłem preparat o nazwie Brunox który wrzera się a raczej wchodzi reakcje z rdzą co powoduje jej neutralizacje. Nie kupiłęm go do mojej przyszłej mazdy tylko w aktualnym aucie musze zrobić poprawki. Jeszcze tego nie sprawdzałem ale myślę że powinno dać rade. Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego ze jak już się raz rdza pojawiła to będzie pojawiać się non stop dlatego co rok jakiś bitex itp. będę musiał zastosować.
Na chwile obecną obawiam się tylko silnika- jak mi przyjdzie jakieś panewki wymieniać albo pierścienie na tłokach to sam tego nie dam rady zrobić. Teoretycznie coś tam kiedyś już rozbierałęm w samochodzie ale praktycznie już widze moją rozkmine przy skłądaniu gdzie dana śrubka miała być.
Dzięki wsyztskim za odpowiedzi
Za 4 tysiące to tu ktoś wystawił ładną sztuke z dobrym wyposażeniem, ale bez gazowni - http://mx-3.pl/topics39/s...1995-vt3251.htm świeży przegląd więc chciał nie chciał coś musi być w porządku, że go przeszła. Mi za wahacz wzdłużny jak już go rudy łapał nie chcieli podbic
takie jakie ja robiłem przeglądy znajomym to głowa boli, i dobrze napisane coś musi być oki, przegląd dziś nie ma żadnego znaczenie mówi tyle ile pokazują liczniki o przejechanych kilometrach czyli prawie nic
_________________ Naprawa, regulacja, konserwacja, malowanie, remonty blacharskie Mx-3 i inne auta Będzin gsm 508511870
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum