Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityk Plików Cookies. Moesz okrelić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglšdarce.
OK, rozumiem
Klub MX-3 Drivers Forum :: Zobacz temat - podwozie mx3 / mx5
Tak, już wiele osób kminiło taki temat, nie jesteś pierwszy Otóż płyty podłogowe MX-3 i MX-5 są zupełnie różne i, jak wiesz, różnica napędzanej osi wymusza również różnice w zawieszeniu, to zupełnie inne auta. Tam gdzie nasze MX-3 mają zbiornik paliwa, to MX-5 ma ramę pomocniczą, czyli tzw. wózek, w której zabudowany jest tylny dyferencjał z półosiami. A więc chcąc przerobić MX-3 na tylnonapędówkę na podzespołach z MX-5 musiałbyś zbiornik paliwa przenieść do bagażnika, a w miejscu zbiornika wymodzić mocowania dyferencjału, poprowadzić wał napędowy z podporami, przerobić tylne zawieszenie (zwrotnice, górne mocowania itd), natomiast z przodu musiałbyś ustawić silnik wzdłużnie tak, jak to jest w MX-5, bądź dobrać do niego skrzynię z auta o napędzie tylnym i silnikiem umieszczonym poprzecznie. Po drodze zapewne wyjdą jeszcze jakieś dodatkowe robótki, których nie sposób przewidzieć bez rozbierania autka, więc to nie koniec rzeźby i wydatków
Moim zdaniem robota nie warta grzechu. Wolałbym kupić MX-5 i wspawać jej twardy dach
_________________ z miłości leczy
...tylko śmierć
_________________
..::MadziaForeVer::..
mateusz, bo MX-5 to roadster, a więc seryjny nigdy nie ma takiej sztywności karoserii jak nadwozie typu coupe. Roadster zawsze jest bardziej łamliwy i mniej odporny na wszelkie siły działające na autko. Są firmy produkujące całe zestawy rozpórek i wzmocnień do MX-5 poprawiające tą sztywność nadwozia, lecz pełny efekt dałoby dopiero obspawanie kabiny prawdziwym sztywnym dachem tak, jak to wygląda w coupe. Ten hardtop dokupowany i zakładany osobno też nie jest tak sztywny jak rodowite coupe, dlatego właśnie dla osiągnięcia pełnej sztywności nadwozia najlepiej samemu taki dach wspawać, bądź kupić gotowy zestaw do wspawania.
_________________ z miłości leczy
...tylko śmierć
_________________
..::MadziaForeVer::..
gicior
tak swoją drogą zastanawiałem się nad mx5, ale za niski budżet na 2 generacje so nadarzyła się okazja
opisałem swoją furmanę w dziale nasze mx3 można poczytać
a propo jeszcze mx5 to ciekawa propozycja stosunkowo niskobudżetowego klasycznego roadstera
dobra opcja, jeśli masz na coś takiego ochotę, a nie masz rodziny lub stać cię na 2 auto ale jeszcze nie na honde s2000
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Otóż płyty podłogowe MX-3 i MX-5 są zupełnie różne i, jak wiesz, różnica napędzanej osi wymusza również różnice w zawieszeniu, to zupełnie inne auta. Tam gdzie nasze MX-3 mają zbiornik paliwa, to MX-5 ma ramę pomocniczą, czyli tzw. wózek, w której zabudowany jest tylny dyferencjał z półosiami. A więc chcąc przerobić MX-3 na tylnonapędówkę na podzespołach z MX-5 musiałbyś zbiornik paliwa przenieść do bagażnika, a w miejscu zbiornika wymodzić mocowania dyferencjału, poprowadzić wał napędowy z podporami, przerobić tylne zawieszenie (zwrotnice, górne mocowania itd), natomiast z przodu musiałbyś ustawić silnik wzdłużnie tak, jak to jest w MX-5, bądź dobrać do niego skrzynię z auta o napędzie tylnym i silnikiem umieszczonym poprzecznie. Po drodze zapewne wyjdą jeszcze jakieś dodatkowe robótki, których nie sposób przewidzieć bez rozbierania autka, więc to nie koniec rzeźby i wydatków 
)
Kwestia zderzaka. Jak łysy to każde auto wygląda jak amfibia
